MarqoBiker prowadzi tutaj blog rowerowy

MarqoBiker BikeBlog

Na Radecznicę....ale nie dojechaliśmy

  • DST 133.00km
  • Teren 4.00km
  • Czas 07:02
  • VAVG 18.91km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 18 maja 2013 | dodano: 18.05.2013

Sobota . Więc zaplanowaliśmy z Grześkiem wypad do sanktuarium w Radecznicy . Trasa bardzo długa miała być ale nie wiedzieliśmy aż do rana co będzie z pogoda gdyż zapowiadali burze i opady . Rano ( o 6 wstałem a o 7 wyjechałem ) było ciepło i bardzo słonecznie . Więc ruszam na Pysznicę a potem bocznymi aż do Krzaków gdzie wjechałem na główną drogę Nisko - Janów Lubelski . jechałem nią aż do Janowa lubelskiego a po drodze za Łążkiem Garncarskim czekał już na mnie Grzesiek . Ruszamy dalej . Mijamy Janów Lubelski i jedziemy dalej główna droga kilkanaście km aż do Dzwoli gdzie odbijamy w boczne drogi i tu już pierwsze schodu gdyż zaczęło mocniej wiać , teren zaczął się mocno pofałdowany a i pogoda nagle zaczęła się psuć . No ale jedziemy dalej . Kilkanaście km dalej już mocno zastanawiamy się nad tym czy nie trzeba jednak Radecznicy odpuścić gdyż zaczęło już naprawdę mocno wiać i być coraz bardziej pochmurno . Dojeżdżamy do Goraja i tu pada decyzja o tym że wracamy . Oczywiście nie tą samą droga . Wjeżdżamy znów na główna drogę i nią jedziemy aż do Frampola . Tu chwila odpoczynku . Dalej ja jadę w kierunku Biłgoraja a Grzesiek w kierunku Janowa Lubelskiego . Jadę główną a wiatr coraz mocniejszy i ledwo się toczę . Po kilku km wreszcie odbijam w boczna drogę i przez Lasy Janowskie jadę w stronę Bukowej . Niestety za wcześnie odbiłem w boczną drogę i i po 2 km asfalt się skończył a zaczęła się droga szutrowo polna w bardzo kiepskim stanie . Nią jechałem kilka km aż znów zaczął się asfalt . Po kilku km dotarłem do bukowej . Tu już byłem kilka dni temu więc dalszą trasę już znam i nie muszę spoglądać w GPSa :) . Po kilkunastu km docieram do Momot i tu zatrzymuję się przy pięknym drewnianym kościółku . Chwila odpoczynku i ruszam dalej w kierunku Jarocina . Tu na chwilkę odbijam w las aby odszukać miejsce pochówku miejscowych żydów zamordowanych tu przez hitlerowców . Wracam na asfalt i jadę już prosto do głównej drogi Nisko - Janów Lubelski . Kilka km ta droga i odbijam na Pysznicę i dalej do domu . a miedzy czasie chmury przeszły i znów było słonecznie i gorąco lecz wiatr nie ustał .



[url=][/url]



Goraj...pomnik poświęcony mieszkańcom Goraja i okolic którzy zginęli w czasie II wojny światowej


Goraj..pomnik umpamietniający 630 lecie Goraja


Goraj ..wybudowany w latach 1779-1782 kościół św. Bartłomieja Apostoła


Frampol ...Pomnik upamiętniajacy odzyskanie niepodległości


Frampol..pomnik upamiętniający 300 lecie Frampola


Frampolska fontanna i ja


Lasy Janowskie..bobrowy szlak




Lasy Janowskie..bobrowy szlak


Ujście Kiszki...:)


Momoty...przepiękny drewniany kościół Św Wojciecha


Momoty...drewniana tablica pamięci poswięcona mieszkańcom wsi pomordowanych przez hitlerowców


Momoty...drewniana tablica pamięci poswięcona mieszkańcom wsi pomordowanych przez hitlerowców


Momoty...drewniana tablica pamięci poswięcona mieszkańcom wsi pomordowanych przez hitlerowców


Jarocin...mogiła zbiorowa pomordowanych żydów




komentarze
AndrzejB
| 21:35 sobota, 18 maja 2013 | linkuj super :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa latde
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]