Jesienna wycieczka do Tarnobrzega
-
DST
71.00km
-
Teren
1.00km
-
Czas
03:05
-
VAVG
23.03km/h
-
VMAX
28.00km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na dziś zapowiadali polepszenie pogody, mniejszy wiatr i wincyj słońca ..no i cieplej . I gówno z tych zapowiedzi . O ile jeszcze można powiedzieć że było ciepło nawet, bo jechałem w krótkich spodenkach to słońca było bardzo mało a wiało dość mocno . Postanowiłem dziś ruszyć do Tarnobrzega aby sobie zakupić ciemne piwo z Browaru Łańcuckiego .
Ruszam więc na Tarnobrzeg . mijam miasto a potem jadę już główną na Jamnicę, Grębów i dalej na Tarnobrzeg . Słonca jeszcze trochę wtedy było ale za to aż do Tarnobrzega miałem non stop pod uciążliwy wiatr . W Tarnobrzegu kupuję piwo, pakuje do plecaka i jadę pod pałac Tarnowskich . Tu chwilka odpoczynku i spacer po pięknym parku który otacza pałac . Niestety już słona prawie wcale nie było i zrobiło się tak jakoś szaro . Czas wracać do domu . Opuszczam Tarnobrzeg a potem odbijam w boczne drogi i nimi jadę przez Furmany, Poreby Furmańskie i Zabrnie . Teraz mam już z wiatrem lub lekko z boku więc jedzie się dobrze . W Zabrniu odbijam na Zaleszany a na obrzeżach Zaleszan odbijam na Kotową Wolę . potem juz tylko Agatówka i za kilka km jestem w domu .
Fotki i trasa
Tarnobrzeg...pałac Tarnowskich
"
W przy pałacowym parku
"
"
Zytomierz – żytni extra stout z Łańcuta...lubię ciemne piwa i mam nadzieję że to będzie dobre .
"
"