Do ujścia Łukawicy i dalej z biegiem Sanu
-
DST
43.00km
-
Teren
23.00km
-
Czas
03:02
-
VAVG
14.18km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
-
Aktywność Jazda na rowerze
"
Kilka dni przerwy i znów w trasie . Korzystać trzeba z tych ostatnich dni dobrej i ciepłej pogody . Potem może być różnie a z moim widzeniem też różnie może być . Dziś chciałem pojechać do Radomyśla nad Sanem jadąc jak najwięcej wałami przy Sanie a po drodze odwiedzić ujście Łukawicy do Sanu bo jakoś nigdy tam nie byłem przez tyle lat .
Ruszam z Rzeczycy Długiej [rzez wieś asfaltem a zraz potem polną drogą do wału . Wjeżdżam na wał i jadę nim aż do ujścia Łukawicy do Sanu . . Wałem jedzie się na początku ok a potem co raz nardziej jest zarośnięty i trzeba trochę wysiłku włożyć w jazdę ale za to cisza, spokój i piękne widoki . Na google maps satelit wyglądało że nad ujściem nie ma przerwy w wale a tu niespodzianka . Trzeba było się kawałek wr ócić a potem jechać polną drogą do Woli Rzeczyckiej gdzie wjechałem na DDR green feilo i jechałem tak kilka km aż do mostku nad kanałem biegnącym od Lasów Lipskich aż pod san . Tuż za mostkiem wjechałem na wał przy tym kanale i nim dojechałem do wału przy sanie i wałem dojechałem aż do Radomyśla . Tu odwiedziłem Kaplicę na Zjawieniu położoną na wzniesieniu i otoczoną lasem i starym cmentarzem . Tu chwila odpoczynku i ruszam dalej . Przejeżdżam mostem na drugą stronę Sanu i teraz jadę bocznymi drogami aż do sportowego lotniska w Turbii . Sekunda odpoczynku i ruszam dalej do Pilchowa a za Pilchowem jadę polną drogą w kierunku wału . . Wałem jadę aż do mostu na Sanie . Znów przecinam San a tuż za mostem odbijam w polną drogę i nią dojeżdżam do Rzeczycy . .
Tylko 43 km ale fajna wycieczka .
Wjeżdżam na wał i nim jadę z jedną przerwą aż do Radomyśla nad Sanem
Na wale tuż przy ujściu Łukawicy do Sanu ...ściana zarośli a potem przerwa w wale
Tu Łukawuca kończy swój bieg,,,jeszcze 50 metrów i wpada do Sanu
I dalej jadę wałem aż do radomyśla
Radomyśl nad Sanem ...Kaplica na Zjawieniu położona na wzniesieniu i otoczona cmentarzem i lasem
Piękne stare nagrobki na cmentarzu przy kaplicy
Już po drugiej stronie Sanu ...spotkałem tu piękną sarenkę ale nie zdążyłem jej zrobić fotki
Sportowe lotnisko w Turbii ...dziś dobra pogoda dla szybowców bo czyste niebo i wiało ale nie bardzo mocno
Sochy...piękny stary folwarczny opuszczony budynek w środku rezerwatu Sochy
Dosłownie i w przenośni ...przez buraki do wału . Droga polna biegnąca do wału pomiędzy polami buraków w pewnym momencie się urwała i trzeba było iść przez buraki do wału
Widok na San z wału
Start drewniany zawalony dom na obrzeżach Rzeczycy Długiej