Wycieczka do kamieniołomu w Łysakowie
-
DST
81.00km
-
Teren
2.00km
-
VMAX
27.00km/h
-
Temperatura
8.0°C
-
Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś tak zwane okienko pogodowe pomiędzy deszczami więc trzeba skorzystać . Nie leje i nie piździ, znaczy trochę piździ ale jakby mniej . Za to jest piękne słoneczko . Aaaa...i wiatr który dziś trochę przeszkadzał w jeździe .
Ruszam więc dziś w kierunku Wyżyny Lubelskiej , a właściwie to na sam jej skraj . Moim celem na dziś jest od dawna nie czynny kamieniołom w Łysakowie . Ruszam więc przed 10, słońce pięknie świeci ale na termometrze ledwo ponad 0 . Dobrze ze ciepło się ubrałem . Ruszam więc do Rzeczycy Długiej, tam odwiedzam babcię a potem już wjeżdżam w Lasy Lipskie . Jadę leśnymi asfaltami, mijam Goliszowie, Kruszyne, Lipę, Gielnię i Maliniec . Kilka km za Malińcem wjeżdżam na drogę główna Zaklików - Modliborzyce . Odbijam na Zaklików a po kilku km odbijam w boczną drogę i jestem na skraju Wyżyny Lubelskiej .. Teraz jadę pod górkę kilkaset metrów a następnie dobijam w kamienista drogę i nią docieram do kamieniołomu . Tu chwilka odpoczynku, kilka fotek i wracam do asfaltu . teraz już jadę prosto do Zaklikowa . Tam, na rynku robię sobie przerwę na mały posiłek i ruszam dalej . Teraz jadę droga główną w kierunku Lipy i dalej do Rzeczycy Długiej a z Rzeczycy już jadę gren velo do Stalowej Woli .
Lasy Lipskie..kapliczka Św Huberta w okolicy Kruszyny
"
Wreszcie piękna jesień w lesie
"
"
"
"
"
Leśne stawy w Malincu
"
"
"
"
Kamienistą droga dojeżdżam do kamieniołomu w łysakowie
"
Kamieniołom
"
"
"
"
Jestem na skraju Wyżyny Lubelskiej..więc i teren lekko pofałdowany
"
"
"
Przy kamieniołomie znajduje się też wiata z miejscem na ognisko
"
Chwilka odpoczynku na rynku w Zaklikowie
"
komentarze