MarqoBiker prowadzi tutaj blog rowerowy

MarqoBiker BikeBlog

Wycieczka do kamieniołomu w Łysakowie

Piątek, 14 października 2016 | dodano: 14.10.2016






Dziś tak zwane okienko pogodowe pomiędzy deszczami więc trzeba skorzystać . Nie leje i nie piździ, znaczy trochę piździ ale jakby mniej . Za to jest piękne słoneczko . Aaaa...i wiatr który dziś trochę przeszkadzał w jeździe .
Ruszam więc dziś w kierunku Wyżyny Lubelskiej , a właściwie to na sam jej skraj . Moim celem na dziś jest od dawna nie czynny kamieniołom w Łysakowie . Ruszam więc przed 10, słońce pięknie świeci ale na termometrze ledwo ponad 0 . Dobrze ze ciepło się ubrałem .  Ruszam więc do Rzeczycy Długiej, tam odwiedzam babcię a  potem już wjeżdżam w Lasy Lipskie . Jadę leśnymi asfaltami, mijam Goliszowie, Kruszyne, Lipę, Gielnię i Maliniec . Kilka km za Malińcem wjeżdżam na drogę główna Zaklików - Modliborzyce . Odbijam na Zaklików a po kilku km odbijam w boczną drogę i jestem na skraju Wyżyny Lubelskiej .. Teraz jadę pod górkę kilkaset metrów a następnie dobijam w kamienista drogę i nią docieram do kamieniołomu . Tu chwilka odpoczynku, kilka fotek i wracam do asfaltu . teraz już jadę prosto do Zaklikowa . Tam, na rynku robię sobie przerwę na mały posiłek i ruszam dalej . Teraz jadę droga główną w kierunku Lipy i dalej do Rzeczycy Długiej a z Rzeczycy już jadę gren velo do Stalowej Woli .


Lasy Lipskie..kapliczka Św Huberta w okolicy Kruszyny 
DSC04282"
Wreszcie piękna jesień w lesie
DSC04285"
DSC04283"
DSC04286"
DSC04287"
DSC04288"
Leśne stawy w Malincu 
DSC04289"
DSC04290
DSC04291"
DSC04292"
DSC04293"
Kamienistą droga dojeżdżam do kamieniołomu w łysakowie 
DSC04295"
Kamieniołom
DSC04294"
DSC04296"
DSC04298"
DSC04297"
Jestem na skraju Wyżyny Lubelskiej..więc i teren lekko pofałdowany 
DSC04299"
DSC04300"
DSC04301"
Przy kamieniołomie znajduje się też wiata z miejscem na ognisko 
DSC04302"
Chwilka odpoczynku na rynku w Zaklikowie 
DSC04303"






komentarze
MarqoBiker
| 20:55 czwartek, 10 listopada 2016 | linkuj jeden z niewielu ładnych dni tej jesieni . Również Pozdrawiam
Dorota | 19:52 wtorek, 1 listopada 2016 | linkuj Te zdjecia znad stawów zupełnie jakby w lecie. Jakbyś nie napisał o temperaturze, to już zaczynalam wyobrażać sobie siebie na kocyku nad ta wodą. Ładna trasa. Pozdrawiam
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa sobot
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]