Roztocze 2015 ... dzień 4
-
DST
120.00km
-
Czas
06:00
-
VAVG
20.00km/h
-
VMAX
35.00km/h
-
Temperatura
32.0°C
-
Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, od rana grzeje a my niestety dziś wracamy do domów z pięknego Roztocza . Właściwie to Daniel i ja planowaliśmy powrót dopiero na niedzielę ale nie możemy samego Grześka puścić, jeszcze go co pożre po drodze ;)
Wstajemy po 6, śniadanie, pakowanie, sprzątanie pokojów w Bombaju , sprawdzanie czy wszystko spakowaliśmy i ruszamy przed 8 . jak wspomniałem, już grzeje . Postanawiamy nie wracać tą samą drogą którą tu przyjechaliśmy . Opuszczamy więc Susiec i jedziemy w kierunku Józefowa . W Józefowie zajeżdżamy pod kamieniołom , tu chwilka odpoczynku, kilka fotek i ruszamy dalej . Za Józefowem Grzesiek postanawia jechać mega okrężna droga i odbija na Szczebrzeszyn a my jedziemy dalej w stronę Aleksandrowa . Kilka km przed Aleksandrowem odbijamy jednak w stronę Górecka Kościelnego . Trasa wiedzie przez las wiec jedzie się przyjemnie . Potem mijamy Górecko Stare , Tereszpol Kukiełki a w Tereszpolu odbijamy na Bukownicę . Za przejazdem kolejowym robimy pierwszy dłuższy przystanek , odpoczywamy w cieniu drzew i się posilamy . Kilka km dalej wjeżdżamy na drogę główna i jedziemy teraz w stronę Biłgoraja . W Biłgoraju małe zakupy w sklepie, chwilka odpoczynku i jedziemy dalej, przecinamy drogę główną i można już powiedzieć że jesteśmy u siebie . Tu zaczynają się doskonale nam znane Lasy Janowskie . Jedziemy teraz w kierunku Dąbrownicy, potem mijamy Ciosmy , Hutę Starą i Hutę Krzeszowska , potem jeszcze Kurzyny Małe i Duże , zatrzymujemy się aż w Dąbrówce przy stacji benzynowej . Tu jeszcze mały posiłek, coś zimnego do picia i dalej już jedziemy bez przystanków do Stalowej Woli .
Pakujemy się...ostatnie sprawdzanie majdanu
Tyle po nas zostało :)
I jedziemy...jeszcze we trzech ale niebawem Grzesiek nas opuści
Dojeżdżamy pod kamieniołom w Józefowie a konkretnie pod wieżę widokową
Kamieniołom
Widok z wieży widokowej na kamieniołom
Widok z wieży na Roztocze