MarqoBiker prowadzi tutaj blog rowerowy

MarqoBiker BikeBlog

Ognisko w kamieniołomie

  • DST 82.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 04:01
  • VAVG 20.41km/h
  • VMAX 30.00km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 14 kwietnia 2016 | dodano: 14.04.2016




Dziś pogoda podobna do wczorajszej z tym ze rano nie było takich gęstych mgieł . Dziś Daniel ma wolne więc zaplanowaliśmy na dziś wycieczkę do nie czynnego kamieniołomu który położony jest na skraju Wyżyny  Lubelskiej aby tam zrobić ognisko , Z rana zachmurzone ale ciepło, ruszamy przez miasto a potem jedziemy do Rzeczycy Długiej gdzie zjeżdżamy z głównej drogi i wjeżdżamy w Lasy Lipskie . Kilka km dalej zatrzymujemy się w lesie pod wiata, tu wczoraj zostawiłem suche drzewo więc pakujemy go do plecaka i jedziemy do lipy . W Lipie odbijamy na Gilelnię a za Gielnią znów jedziemy lasami aż do drogi głównej Zaklików - Modliborzyce . Tu na chwilkę odbijamy w prawo aby uzupełnić zakupy ogniskowe . Potem odbijamy na Zaklików a kilka km dalej zjeżdżamy z drogi głównej i wjeżdżamy n Wyżyne Lubelską więc od razu jest pod górkę . Kilkaset metrów dalej odbijamy w polene drogi i nimi jedziemy pod kamieniołom . Tu jakiś czas temu postawioną fajną wiatę z miejscem na ognisko . Wypakowujemy majdan z plecaków i uświadamiamy sobie ze ani Daniel ani ja nie mamy nic do picia poza wodą w bidonie :) ... No nic, rozpalamy ognisko i pieczemy kiełbaski . Spędzamy tu z godzinę a potem wracamy na asfalt i jedziemy teraz z wiatrem do Zaklikowa aby tam jak najszybciej kupić coś do picia bo do kiełbasek mieliśmy ostrą musztardę :)
W Zaklikowie kupujemy więc zimne napoje i ruszamy teraz główną do Lipy i dalej do Rzeczycy Długiej gdzie odbijamy na Jastkowice i Pysznicę a potem już kilka km do domu .


Łysaków..wiata pod kamieniołomem, tu robimy ognisko
DSC04044"
DSC04050"
Drewno jest, widelce i noze są, kiełbasa jest, musztarda jest...ino nic do picia nie ma...
DSC04046"
Zapalamy ognisko...
DSC04045
...i pieczemy kiełbaski...
DSC04047"
...a teraz zjadamy co upichciliśmy 
DSC04048"
Na skraju starego kamieniołomu..
DSC04051




komentarze
Gość | 07:20 piątek, 15 kwietnia 2016 | linkuj Jak pogoda dopisze to odwiedzimy to miejsce w niedzielę. Ładne miejsce i chyba warte zobaczenia. Pozdrawiam
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ezcal
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]