MarqoBiker prowadzi tutaj blog rowerowy

MarqoBiker BikeBlog

Wycieczka do Baranowa Sandomierskiego

  • DST 118.00km
  • Teren 3.00km
  • Czas 07:00
  • VAVG 16.86km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 30 maja 2015 | dodano: 31.05.2015




Dziś wycieczka na pełnym lajcie do Baranowa Sandomierskiego , a jadę tam ze znajomymi z Sandomierza . Pogoda ładna więc na początek ruszam droga główną do Sandomierza . Tam czekam na dwie Anie , Olę, Adama, Andrzeja i Leszka . Potem razem ruszamy bocznymi drogami do Tarnobrzega . Tam krótki przystanek pod sklepem i małe zakupy . Miedzy czasie trochę słonce zakryło chmury ale jest ciepło . Jedziemy dalej przez miasto a następnie zatrzymujemy się przy wiacie przy Jeziorze Tarnobrzeskim . Tam Adam i Andrzej serwują gorąca kawę dla wszystkich ( ja kawy nie pijam więc truję się cola ) Tu spędzamy trochę czasu i jedziemy dalej ścieżką rowerową wzdłuż jeziora a następnie dobijamy w boczne drogi i jedziemy nimi kilka km . Niestety po kilku km trzeba wjechać na ruchliwa drogę główną, jedziemy nią kilka km a potem odbijamy na Baranów Sandomierski . Miedzy czasie słońce znów wychodzi zza chmur i robi się upalnie i duszno bo po drugiej stronie Wisły widać chmury burzowe . W Baranowie, przy miejscowym łowisku ryb robimy sobie przystanek . Rozpalamy jednorazowego grilla i pieczemy na nim kiełbaski . Do tego jeszcze zimne napoję i do szczęścia nie trzeba nam nic więcej . po posiłku gasimy grilla i jedziemy nad Wisłę aby sprawdzić czy działa prom. Niestety jest za wysoka woda w Wiśle więc promu nie ma . Teraz udajemy się do przepięknego zamku . Zamku tego chyba nikomu nie trzeba przedstawiać , jest to perła renesansu, zbudowana w  w latach 1591-1606 dla Andrzeja Leszczyńskiego.  Tu robimy sobie sesje zdjęciowe, oglądamy zamek z każdej strony i kręcimy się po zamkowym parku ., zaglądamy tez na miejscowe pole golfowe . Miło spędzamy czas lecz trzeba wracać . A wracamy drogą szutrową wzdłuż wału . Po dotarciu do drogi głównej która tu przyjechaliśmy nasza ekipa się rozdziela . Andrzej ma być na 17 w domu więc musi przyśpieszyć a ja postanawiam jechać z nim szybszym tempem . Reszta ekipy jedzie spokojnie na Tarnobrzeg i dalej na Sandomierz . My jedziemy dość szybkim tempem bo z wiatrem i błyskawicznie jesteśmy w Tarnobrzegu . Tu Andrzej jedzie prosto na Sandomierz a ja odbijam na Stalową Wolę . Do Stalowej Woli tez mam wiatr w plecy więc przejeżdżam te 30 km dość, akurat gdy podjeżdżam pod swój dom zaczyna padać deszcz . Potem okazało się że reszta ekipy która jechała spokojnym tempem do Sandomierza musiała kryć się pod drzewami przed deszczem i drobnym gradem .

Widok na Sandomierz z mostu na Wiśle .
DSC03482
Czekam na ekipę pod Sandomierskim zamkiem
DSC03484
Przystanek przy wiacie nad Jeziorem Tarnobrzeskim
DSC03487
Ekipa truję się koffeiną z kawy a ja z coca coli
DSC03486
Docieramy and łowisko w Baranowie Sandomierskim
DSC03489
Rozpalamy grillaDSC03491
I pieczemy kiełbaski
IDSC03496
Na rybkę chętnych nie było...
DSC03492
Kobiety odpoczywają w cieniu a my zajmujemy się grillem
DSC03495
I można jeść
DSC01196
Docieramy do celu naszej wycieczki
DSC03498
DSC03499
DSC03500
DSC03501
DSC03504
DSC03503
DSC03507
Dziewczyny szaleją na trawie, miejmy nadzieję że nie po trawie :) 
DSC01219
Cała ekipa pod zamkiem
DSC01213
Pole golfowe w parki zamkowym
DSC03508
Wracamy do domu..kawałek drogi wiedzie drogą szutrową wzdłuż wału 
DSC03509
DSC01240
Na wałach piękne stokrotki
DSC03497
I kozy...
DSC01244
Dziewczyny chowają się przed ulewą
DSC01248





komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa sobot
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]