MarqoBiker prowadzi tutaj blog rowerowy

MarqoBiker BikeBlog

Wycieczka listopadowa do lasu

  • DST 50.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 03:02
  • VAVG 16.48km/h
  • VMAX 30.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 19 listopada 2013 | dodano: 19.11.2013

/1640177

3 tygodnie przerwy w rowerowaniu spowodowane chorobą , problemami z oponami i fatalna pogoda dało dziś znać bólem mięśni po marnych 50 km .
Na początek ruszyłem w stronę Rzeczycy Długiej gdzie odwiedziłem babcie a potem ruszyłem przez las w stronę Gielni . Tuż za Gielnia spotkałem się z Grześkiem i już dalej ruszyliśmy razem . 2 km asfaltu i zjechaliśmy w leśne drogi wiodące aż do Malińca . Po drodze musieliśmy omijać samochody z drewnem blokujące całkowicie wąskie leśne drogi . Po dojechaniu pod Maliniec zatrzymaliśmy się przy wiacie na krótki odpoczynek . Potem już znów asfaltem przez las pojechaliśmy do Gielni a dalej do Lipy . W Lipie Grzesiek odbił na Zaklików a ja dalej prosto pojechałem asfaltem znów do Rzeczycy Długiej a potem do Stalowej Woli



Leśna wiata pod Malińcem


My odpoczywamy..i bajki tez


W razie nagłego załamania pogody i śnieżycy było gdzie przenocować :)


Tak sie bawią leśniki ..i nie sprzątaja po sobie .




komentarze
lavinka
| 23:28 wtorek, 19 listopada 2013 | linkuj Chyba kryzys się kończy, wszędzie w lasach ścinki, musi być popyt na drewno.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ijesz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]