Czerwiec, 2023
Dystans całkowity: | 122.00 km (w terenie 56.00 km; 45.90%) |
Czas w ruchu: | 08:06 |
Średnia prędkość: | 15.06 km/h |
Liczba aktywności: | 2 |
Średnio na aktywność: | 61.00 km i 4h 03m |
Więcej statystyk |
Pierwszy w tym roku upal na rowerze
-
DST
61.00km
-
Teren
25.00km
-
Czas
04:02
-
VAVG
15.12km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wreszie naprawdę ciepło a nawet wręcz upalnie dziś było . Choć były takie dłuższe momenty gdzie słońce skrywało się za chmury i to zmieniło moje plany na dzisiejszą trasę . Miałem jechać aż pod same Modliborzyce do źródełka rzeki Borowicy . Jednak miałem obawy czy nagle zza tych chmur nie wyskoczy jakaś burza . Więc na trasie zmieniłem swój plan .
Start jak zwykle z Reczycy Długiej , potem asfaltem przez las do Goliszowca i potem wąskim leśnym asfaltem do Kruszyny . Z Kruszyny już leśnym duktem do Kochan i dalej do Gwizdowa gdzie wyjechałem na te kiepskie tamtejsze asfalty . Tu miałem już jechać prosto przez las aż pod same Modliborzyce ale postanowiłem zmienić plany . Za Gwizdowem odbiłem w dobry wąski leśny asfalt i nim dojechałem do Łążka Garncarskiego . Tu chwilka odpoczynku przy mini skansenie garncarskim i zaraz potem zjeżdzam w leśne dukty i szutry którymi dojeżdżam aż do wsi Szwedy . Tu odwiedzam dwa mosty na rzece Bukowa i potem znów szutrami i leśnymi duktmi kilka km aż do Studzieńca . Tu już asfalty którymi jadę aż do Ptsznicy a potem już ddr aż do Rzeczycy Długiej . Dobrze że były dluższe chwile gdy słońe zachodziło za chmury bo jak wyszło to upał dawał się odczuwać mocno .
Zwtczajowe foto w Kochanach
Stary spichlerz w Gwizdowie
Przy wejściu do mini skansenu garncarskiego w Łążku Garncarskim
W skansenie
Meandrująca przez las rzeka Bukowa
Przy jednym mostku na Bukowej
A tu przy drugim z tablica szlaków w tym rejoni
I znów rzeka
Rzeczyca Długa ....zbiornik retencyjny kiło Łukawicy
I jeszcze na chwilkę odwiedzam polne drogi
Ja ledwo się doyoczyłem do domu w tym upale a co niektórzy cały dzień leźą w cieniu i jeszcze coś mruczą pod wąsem
Przyrodniczo historycznie po Lasach Lipskich
-
DST
61.00km
-
Teren
31.00km
-
Czas
04:04
-
VAVG
15.00km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Korzystać z pięknej pogody trzeba a dziś chyba był najcieplejszy dzień w tym roku jak do tej pory .
Ruszam jak zwykle z Rzeczycy Długiej , potem asfaltem przez las do Goliszowca i dalej do Kruszyny . Tu fotka osłów i kóz przy gospodarstwie agroturystycznym i jade dalej szutrem leśnym aż do Kochan gdzie jak zwykle krótki postój przy kapliczce w dębe . Potem jadę dalej szutrem aż do Hwizdowa gdzie wyjeżdżam na ftalny asfalt . Mijam Gwizdów, potem Kalenne gdzie na chwilke staję przy pomniku ofiar pacyfikacji tek wsi . Jade dalej i po kilku km docieram do miejsca gdzie zjeżdżam w lesny szuter dość kiepski a następnie w leśną bardzo piszczystą drogę . Po kilkuset metrach docieram do miejsca gdzie stoi krzyż i głaz pamięci . Jest to miejsce gddzie zabity został jeden z partyzantów AK o pseudonimie Sokół . Zabity został przez zbrodniarzy z UB i MO . Następnie wracam do szutru i odbijam w inny leśny dukty którym za chwilę docieram do studni która stoi nad leśnym żródełkiem . Jest też tu krzyż wotywny i głaz pamieci które poświęcone są pamięci tych ludzi którzy w czasie II wś znaleźli w tych lasach schronienie . Chwilka odpoczynku i wracm do asfaltu ale tylko na sekundę bo teraz odbijam w inny lesny szzuter którym jadę kilka km i tak docieram znów pod pomnik w Kalenne . Jadę znów tym fatalnym asfaltem aż w końcu odbijam w wąski leśny asfalt . Tu dla odmiany jedzie się super . Tak docieram do Łążka Garncarskiego a potem odbojam w inny leśny szuter i nim jadę ponad 10 km aż wkońcu wyjedżam z lasu i teraz ddr wracqm do Rzeczycy . Eycieczka udana choć słońce dawało w głowę a i te drogi kiepskie też męczyły /
Kruszyna...osły i kozy
Smigam dziś wieloma szutrami leśnymiten prowadzi na Kochany i dalej do Gwizdowa .
Zwyczajowa fota w Kochanach
Kalenne ....pomnik poświęcoy ofiarom pacyfikacji tej wsi przez zbrodniarzy niemieckich
Gdzieś w lesie....krzyż i hłaz pamięci na miejscu gdzie zamordowany zostqł jeden z partyantów przez zbrodniarzy z UB i MO
" />
Nie daleko powyższego pomnika znajduje się też studni nad żródełkiem i krzyż wotywny
" />
" />
Na jagodzińcu....ino gdzie te jagody do cholery ??
Przu mokradłach obok Łukawicy