Burzowy Piątek
-
DST
87.00km
-
Czas
04:01
-
VAVG
21.66km/h
-
VMAX
32.00km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś wycieczka do Zaklikowa gdzie miałem spotkać się na chwilkę z Grześkiem a potem ruszyć dalej w trasę do Borowa . Ruszam więc . pogoda taka sobie..ni to zachmurzone ni to zamglone . Dojeżdżam główną droga do Rzeczycy Długiej gdzie odbijam w stronę lasu i jadę nim aż do lipy . potem znów główną aż do Zaklikowa . To chwilka odpoczynku na rynku , wizyta w sklepie i odebranie od Grześka zakrętki do bukłaka . i ruszam dalej . Dalej znów asfaltem przez las aż do Borowa gdzie zatrzymałem się na chwilkę przy pomniku pomordowanych mieszkańców Borowa przez hitlerowców . Potem odbijam w kierunku Radomyśla . Jadę przez Chwałowice , Antoniów i Nowiny . Wreszcie docieram do Radomyśla gdzie zatrzymuję się przy startym drewnianym kościele św. Jana Chrzciciela . Tu znajduje stary słup graniczny z okresy gdy ziemie te znajdowały sie na granicy dwóch zaborów , rosyjskiego i austro węgierskiego . Obok starej murowanej dzwonnicy zobaczyć można też dwa nagrobki oficerów radzieckich poległych tu w czasie II wojny światowej . Zauważyłem przed sobą ogromna chmurę burzową wiec ruszam dalej jak najszybciej . W Radomyślu mostem przejeżdżam przez San i jadę w kierunku Zbydniowa . W Zbydniowie na chwilkę zatrzymuje się przy dworku Horodyńskich i ruszam dalej przez Kotową Wole i Jamnicę do domu . Docieram pod blok i za dosłownie 5 minut zaczyna padać .
[url=http://www.gpsies.com/map.do?fileId=muuqqsyujzhguiaz][/url]
[url=http://www.navime.pl/trasa/126107][/url]
Zaklików...Medzia odpoczywa przy drogowskazie
Borów
Radomyśl..stary słup graniczny
Radomyśl..kościół Jana Chrzciciela
Radomyśl..dwa nagrobki radzieckich oficerów
Radomyśl..jeden z nagrobków
Radomyśl..woda na Sanie dość duża
Zbydniów..dworek Horodyńskich
Park przy dworski