Zasypana Sobota
-
DST
19.00km
-
Teren
3.00km
-
VMAX
18.00km/h
-
Temperatura
-5.0°C
-
Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 19 stycznia 2013 | dodano: 20.01.2013
Jechalo sie tragicznie. Zasypało nas troche a oczywiscie drogowcy spia snem sprawiedliwego . Na poczatku prawie 3 km przez miasto chodnikami ktore wogole nie byly odsniezane a tylko rozchodzone przez mieszkancow . Potem na terenie koło huty troche musielismy prowadzic rowery . Po jakims kilometrze wjechalismy na sciezce rowerowa i wielkie zdziwinie . Sciezka fajnie odsniezona a biegnaca rownolegle szosa wogole ..tylko rozjezdzona troche . Po dojechaniu do lasu niestety nie bylo szans na jazde wiec prowadzeni . No i do domku juz głowna asfaltówka ktora byla mozna powiedziec..przejezdna ale rzucalo nami na wsysytkie strony . Przez miasto znów tragedia .
[url=][/url]