Lasami Lipskimi do Zaklikowa
-
DST
57.00km
-
Teren
10.00km
-
Czas
04:00
-
VAVG
14.25km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Chyba ostatni w tym roku tak ciepły i słoneczny dzień więc trzeba skorzystać .
Dziś wybieram się do Zaklikowa bo już dawno tam nie byłem .
Ruszam jak zwykle z Rzeczycy Długiej , potem jadę asfaltem przez las do Goliszowca a następnie wąskim leśnym asfaltem około 2 km . Następnie odbijam w leśny szuter i nim znów kilka km aż do innego wąskiego leśnego asfaltu . Tu odbijam w prawo i za chwilę jestem w osadziee Bania . Teraz już jadę normalnym asfaltem rzez las i okoliczne stawy . Mijam osadę Maliniec i za kilka km jestem na drodze Zaklików - Modliborzyce . Odbijam w lewo czyli na Zaklików . Asfalt znów główne przez las . Ruch tu znośny ale nie jedzie się dobrze bo asfalt w kiepskim stanie . W końcu docieram do Zaklikowa . Tu jadę nad miejscowy zalew, kilka fotem i wracam do miasteczka . Tu krótki odpoczynek na miejscowtm rynku . Czas wracać . Wyjeżdżam z Zaklikowa i jadę teraz w kierunki Lipy . Tu znów droga biegnie przez las ale asfalt znacznie lepszy . W Lipie zajeżdżam jeszcze na dawną kopalnię piasku a potem zjeżdżam w wąsi leśny asalt i po kilku km znw jestem w Goliszowcu a za kilka km w Rzeczycy .
Oby były jeszcze w tym roku tak piękne i ciepłe dni .
Rzeczyca ługa...wjazd do lasu
Kapliczka przy leśnym rozjeżdzie
Zaklików....kościół pw Trójcy Przenajświętszej...zbudowany w 1608 t
Zakików....tablica pamięci poświęcona jednemu z założycieli tego misteczka
Zaklików....nad zalewem
Zaklików rynek
Lipa....stara nieczynna kopalania piasku
Lipa...nad Złodziejką