W poszukiwaniu rzepaku
-
DST
45.00km
-
Teren
2.00km
-
Czas
03:01
-
VAVG
14.92km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
-
Aktywność Jazda na rowerze
\Pogoda w tegorocznym maju mocno zmienna jest co odczułem podczas wycieczki tydzien temu a i dziś mimo że było i słoce i ciepełki to chwilami chmury straszyły deszczem . No ale musiałem w końcu w tym roku cyknąć fotę w rzepaku póki jeszcze kwitnie . W tym roku jakoś go mało w mojej okolicy .
Ruszam od babci z Rzeczycy a potem jadę green feilo aż do Radomyśla . Ty przez most na Sanie i jadę teraz bocznymi drogami w kierunku Turbii . Po drodze mijam jedno pole rzepaku ale dojść się tam nie dało a w dodatku akurat chmury naszły i foto kiepskie . W kńcu docieram na trawiaste lotnisko w Turbii . Tu odpoczynek i obserwacja samolotów i szybowców oraz foty na małym polu rzepaku . Ruszam dalej i bocznymi drogami docieram do dawnego rezerwatu Sochy . Tu kilka fotem i znów bocznymi aż do mostu na Sanie w Brandwicu . Potem chwilka główną drogą, potem już boczną i zznów jestem w Rzeczycy . Jeszcze pojechałme na chwilkę do lasu a konkteynie do Goliszowca i nzad . Krótka wycieczka ale udana .
Na początek polną droga na której takie cuda
Potem kikanaście km green feilo aż do Radomyśla
Mo i wreszzie rzepak...ylko dojść do ola nie było jak
Odpoczynek na trawiastym lotnisku w Turbii
No i lecą....
A ten już wylądował
W rzepaku koło lotniska
W dawnym rezerwacie przyrody Sochy
Sochy...studnia przy opuszczonej leśniczówce
Sochy...piękna aleja drzew
Na obrzeżach Rzeczycy
Rzecztca Dłiga....pękna wielka kwitnąca akacja
" />