Mini trip po lesie
-
DST
32.00km
-
Teren
18.00km
-
Czas
03:00
-
VAVG
10.67km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
-
Aktywność Jazda na rowerze
"
Dziś znów nie miałem za dużo czasu na rowerowanie więc pokręciłem trochę po Lasach Lipskich . Przy okazji poszukałem grzybów i przypomniałem sobie super zabawę w terenie czyli geocaching .
Ruszam jak zwykle czyli z Rzeczycy Długiej , tam wjeżdżam . Na samym skraju lasu odnajduje szybko mojego pierwszego od 4 lat geokesza i ruszam dalej , jadę asfaltami leśnymi aż do miejsca gdzie droga przecina linię dawnej leśnej kolejki wąskotorowej . Tu odbijam w leśną drogę która kiedyś była właśnie torowiskiem tej kolejki . Jadę tą drogą w kierunku Lipy czyli do samego początku tej kolejki . Po drodze schodzę też w las szukać grzybów ale tylko trujące znalazłem . Pod sam koniec drogi powinienem wyjechać z lasu koło grobów partyzanckich na skraju Lipy ale teraz w lesie tyle nowych dróg że na końcu źle skręciłem i wyjechałem nie daleko stacji PKP w Lipie . Przeszedłem więc tory i przez Lipę asfaltem przejechałem a potem znów wjechałem w las wąskim asfaltem . Po kilku km odbiłem w leśną drogę i nią dojechałem aż do rozległych leśnych stawów . Tu chwilka odpoczynku i wracam leśnym duktem do wspomnianego wąskiego leśnego asfaltu . Nim dojeżdżam do Goliszowca a stąd już tylko km do Rzeczycy .
Kiedyś tędy biegło torowisko leśnej kolejki wąskotorowej a dziś to leśna droga, miejscami dość piaszczysta
Lipa ... przy stacji PKP ( zamkniętej i zapomnianej ) stoi taki piękny mały budynek ( też zapomniany i niszczony ) Podejrzewam że jest to domek drużnika lub zawiadowcy zbudowany jeszcze przed wojną .
Lipa...odpoczynek nad Złodziejką
Z drugiej strony Złodziejki przy mini stawiku
Teraz w lesie króluje wrzos
Bad rozległymi stawami leśnymi
Jedna z wielu licznych leśnych kapliczek