Zobaczyć Tulipanowca w Stanach
-
DST
58.00km
-
Teren
4.00km
-
Czas
03:02
-
VAVG
19.12km/h
-
VMAX
27.00km/h
-
Temperatura
28.0°C
-
Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kolejny dzionek w piękną pogodą więc trzeba go w miarę możliwości wykorzystać . Dziś jadę do Stanów...przed Bojanów . Po co tam jadę ? Aby zobaczyć pewne drzewo które tam rośnie . Jest to Tulipanowiec . Drzewo dość spore i mające bardzo spore kwiaty przypominające tulipany . W Stanach byłem wiele razy ale nie wiedziałem że taka tam ciekawostka przyrodnicza rośnie .
Jak wspomniałem pogoda piękna , od rana ani chmurki i ciepełko ale oczywiście trochę wieje . Mijam miasto i jadę asfaltem przez las do Przyszowa a tam odbijam na Stany . Teraz akurat jedzie się w miarę dobrze bo chwilami z wiatrem .. Po około 19 jestem w Stanach . Tu udaję się nad miejscowe łowisko które chyba będzie odnawiane i jakoś przerabiane i upiększane .. Tu też rośnie wspomniany Tulipanowiec . Odpoczywam chwilkę w cieniu drzewa, robię kilka fotek i ruszam dalej w kierunku Bojanowa do którego mam tylko kilka km . W bojanowie odbijam w boczne drogi i jadę teraz w kierunku wsi Cisów Las i Sójkowa . Teraz mam akurat pod wiatr a do tego co raz bardziej grzeje . w końcu docieram do Sójkowej i tam odbijam w boczna drogę biegnąca w kierunku lasu . Teraz wiatr trochę pomaga a w lesie liczę na cień . Przez las wiedzie wąska asfaltówka ale cienia akurat jest bardzo mało więc dalej mocno słonce daje ..
Po kilku km jazdy wąskim asfaltem jadę teraz już normalnym asfaltem przez las dalej aż do drogi Przyszów - Nisko . Odbijam na Nisko a po 2 km odbijam w leśny szuter którym jadę około 4 km aż do obrzeży Stalowej Woli .. Potem jeszcze kilka km okrężnie do domu bo remonty dróg w mieście .
Stany ...nad miejscowym łowiskiem
"
"
Cel mojej wycieczki...tulipanowiec
"
"
"
Grzeje, na niebie ani chmurki ale las juz blisko więc będzie cień
"
Cienie ci w lesie..niedostatek
"
I jeszcze kilka km szutrem przez las...cienia dalej mało
"