MarqoBiker prowadzi tutaj blog rowerowy

MarqoBiker BikeBlog

Do Biłgoraja po piwo Roztoczańskie :)

  • DST 110.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 05:02
  • VAVG 21.85km/h
  • VMAX 30.00km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 19 czerwca 2017 | dodano: 19.06.2017



Dziś jadę z danielem więc trzeba było zaplanować ciut dłuższą wycieczkę . Jedziemy więc Lasami janowskimi pod sam Biłgoraj..czyli na Roztocze .
Od rana bardzo ciepło, jakieś tam chmurki są ale nie zanosi się na jakieś opady..ino wiatr znów daje o sobie znać .
mijamy miasto, potem Pysznica, Spokojna i wyjeżdżamy na główna do Janowa . Po kilku km zjeżdżamy z głównej i jedziemy na jarocin i dalej przez Golce, Maziarnię , Hute Podgórną i Ciosmy . Trasa praktycznie non stop przez lasy a do tego teraz mamy z wiatrem więc jedzie się przyjemnie i dość szybko .. Od Ciosmów już nie daleko do Biłgoraja ale nie wjeżdżamy w miasto a kilka km przed Biłgorajem odbijamy w boczną drogę ( niebieski szlak ) która po jakimś czasie przechodzi w drogę polno leśną ..po jakiś 2  km znów jesteśmy na asfalcie i nim dojeżdżamy do wsi Sól . Tu wjeżdżamy na drogę główną i odbijamy w prawo..czyli wracamy do domu . W Soli, zatrzymujemy się przy sklepie i zaopatrujemy się w Roztoczańskie piwa...jeszcze mały posiłek i ruszamy dalej . Od teraz wiatr mamy w twarz i już nie jedzie się ani przyjemnie ani szybko..do tego jeszcze przez kilka km w bardzo kiepskim stanie..ale to norma na Roztoczu . Za Sola znów wjeżdżamy w las...i od razu droga dużo lepsza i ciutek mniej wieje . Teraz jedziemy non stop lasami . Mijamy Banachy, Gózd, Kurzyny Małe Duże i Średnie , potem Dąbrówkę i za kilka km jesteśmy już w Zarzeczu gdzie przecinamy szybko drogę Nisko - Janów Lubelski i jedziemy dalej przez Kłyżów i dalej na Pysznicę ...do Pysznicy jednak nie dojeżdżamy tak szybko bo Daniel łapię gumę i trzeba się zatrzymać i załatać . Grzeje mocno a cienia mało wiec i łatanie opornie idzie..no ale w końcu ruszamy dalej i po kilkunastu km jesteśmy w domu .
Wycieczka fajna ale jazda przez ponad 50 km non stop pod wiatr trochę zmęczyła..do tego jeszcze 3 piwa w plecaku :)

Poniżej j fotki i trasa ...fotek dziś mało bo w tym upale nawet nie chciało się robić zdjęć 

Dzis trasa wiedzie w 90 procentach przez Lasy Janowskie 
DSC_0307"
Gdzieś tam w lesie na trasie..przy tablicy informacyjnej 
DSC_0308"
..a na tablicy ino przyrodnicze i historyczne ...
DSC_0310"
DSC_0311"
..i mapa okolic
DSC_0309"
Przed samym Biłgorajem odbijamy na niebieski  szlak który częściowo biegnie taka urokliwa droga polno leśną 
DSC_0312"
Kilka km przed domem..łatanie  dętki w rowerze u Daniela 
DSC_0313"
No i dzisiejsze zakupy na Roztoczu :..czyli główny cel wycieczki :) 
DSC_0317"



Cycle Route 4060339 - via Bikemap.net




komentarze
Mamir
| 21:27 poniedziałek, 19 czerwca 2017 | linkuj Wiatry wiatrami, przygody z kapciem przygodami. Ale nagrodę za to jaką zacną sobie sprawiłeś.☺ Trzej Muszkieterowie z Roztocza prezentują się piknie.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa miest
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]