Wiosennie po Lasach Lipskich i Janowskich
-
DST
75.00km
-
Teren
12.00km
-
Czas
04:00
-
VAVG
18.75km/h
-
VMAX
32.00km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dwu dniowy pogodny przerywnik pomiędzy kapryśną wiosenną pogodą ...dzień drugi
Dziś od rana samo słonce i ciepełko więc trzeba wykorzystać, a do tego Daniel ma wolne więc ruszamy razem w trasę . Byłoby jeszcze piękniej gdyby znów nie zaczęło wiać ale o tym potem .
Ruszamy w Lasy Lipskie i Janowskie .. Śmigamy szubko bo z wiatrem do Rzeczycy Długiej gdzie wjeżdżamy w L:asy Lipskie, na początek jedziemy asfaltem . Mijamy Goliszowiec a kilkaset metrów dalej jedziemy już szutrem leśnym do małej osady leśnej Kruszyna . Tu na chwilkę zatrzymujemy się przy pomniku poświęconym pamięci mieszkańców tej wsi którzy zostali wymordowani przez niemców .. Ruszamy dalej i jedziemy droga szutrową do Kochan, tu kilka fotek i śmigamy dalej duktem leśnym aż do Gwizdowa gdzie znów asfalt
W lesie wszędzie pełno wiosennych kwiatków a najwięcej oczywiście zawilców . Zaraz za Gwizdowem znów odbijamy w leśny szuter i nim jedziemy kilka km aż wyjeżdżamy chwilowo z lasu . Teraz jedziemy asfaltem przy granicy lasu..ostro zaczyna wiać w twarz ale jeszcze nie jest tak źle . Dojeżdżamy do Łążka Garncarskiego i tu na chwilę zatrzymujemy się przy miejscowej wytwórni kafli i pieców .. Tu chwilka odpoczynki i kilka fotek i jedziemy teraz do drogi głównej Nisko - Janów Lubelski . Odbijamy na Nisko..znów teraz ostro wieje w twarz . Na szczęście tylko kilka km jedziemy tą droga bo zaraz znów odbijamy w las i jedziemy teraz kilka km leśną droga do wsi Nalepy . Ta droga jest bardzo piaszczysta ale na jej sporej części biegnie wąska ścieżynka leśna tuż obok i można nią spokojnie jechać..ale nie wszędzie tak jest i czasami trzeba ostro kręcić po piachu .. Ostatni fragment przed Nalepami już biegnie po dobrym leśnym dukcie . W końcu wyjeżdżamy na leśny asfalt i jedziemy nim do wsi Jarocin . Tu robimy sobie dłuższy przystanek nad miejscowym małym zalewem . Odpoczywamy, posilamy się i cieszymy słoneczkiem . Czas ruszać dalej .. Od Nalepów mamy znów pod wiatr jedziemy teraz w stronę Szyperek i Huty Deręgowskiej . Za huta wyjeżdżamy na droge główną Nisko - Janów Lubelski . Dobijamy na Janów . Teraz jedzie się z wiatrem....co za ulga . Za mniej więcej półtora kilometra zjeżdżamy z głównej i jedziemy bocznymi ...teraz znów wieje w twarz ale jakby trochę mniej . Mijamy Krzaki i Słomianną ...potem Pysznica i za kilka km już dom .
Nowym szutrem z Goliszowca do Kruszyn
"
Kruszyna ...pomnik poświęcony pamięci mieszkańców Kruszyny wymordowanych przez niemcóww czasie II wojny
W lesie pełno zawilców a tam gdzie wilgotną rosną kaczeńce
"
Lasy Lipskie..we osadzie leśnej Kochany
"
"
Lasy Lipskie..leśna droga usłana niebieskimi wiosennymi kwiatami
"
"
Lasy Janowskie...Łążek Garncarski..wytwórnia kafli i pieców
" /
Piękne kafle i różne różniaste piece
"
"
"
Armatki chyba też produkują... :)
"
Droga z Domostawów na Nalepy przez las..spora jej część to sam piach
"
Jarocin...odpoczynek przy zalewie
"
Przy drodze na Janów..znów pełno kaczeńców
"