Do Janowa...pierwsza setka w tym roku
-
DST
100.00km
-
Teren
15.00km
-
Czas
05:01
-
VAVG
19.93km/h
-
VMAX
32.00km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pięknej wiosny ciąg dalszy więc trzeba wykorzystać ten czas do oporu . Dziś zaplanowałem wycieczkę do Janowa Lubelskiego a i przy okazji zrobić pierwszy raz w tym roku 100 km .
Ruszam więc, oczywiście wieje dalej . mijam miasto, potem jadę do Pysznicy gdzie odbijam w boczne drogi i tak docieram do głównej Nisko - Janów Lubelski . Odbijam na Janów . Po zimie asfalt tu co raz gorszy ale jakoś docieram do Janowa po 40 km . Najpierw jadę nad miejscowy zalew i ZOOM NATURY a potem nad piękne źródlisko . Tu odpoczynek w słoneczku i mały posiłek . Ruszam dalej, zanim opuszczam Janów, odwiedzam jeszcze mini skansen Leśnej Kolejki Wąskotorowej . Smigam dalej i za chwilkę jadę juz asfaltem przez Lasy Janowskie . Jakiś kilometr za Janowem, zjeżdżam z asfaltu i jadę teraz żółtym i niebieskim szlakiem po piaszczystej drodze leśnej która na szczęście zaraz przechodzi w wygodny szuter i tak jadę aż do Porytowych Wzgórz . Tu mijam wielki pomnik i miejsce bitwy partyzanckiej na Porytowych Wzgórzach i jadę dalej duktem leśnym . Delektuję się ciepłem i budzącą się po zimie przyrodą . W lesi słychać dużo ptaków i widać dużo leśnych wiosennych kwiatów . Po 16 km jazdy duktami leśnymi wyjeżdżam na asfalt w Momotach . Tu zatrzymuje się na chwilkę przy pięknym drewnianym kościółku pw Św Wojciecha . Jeszcze w Janowie zdjąłem lekki softhel i teraz jadę w krótkiej koszulce i krótkich spodenkach a i tak jest mi za ciepło . Od Momot mam teraz ostro pod wiatr ale przynajmniej mnie trochę chłodzi . Kilka km dalej jestem już w Jarocinie gdzie zatrzymuję się na chwilkę przy miejscowym zalewie . Woda zimna ale chętnie bym choć nogi zmoczył...ruszam dalej i teraz jadę na Szyperki i Hutę Deregowską . Od Janowa ruch praktycznie żaden więc jedzie się bardzo przyjemni . Kilka m za Hutą Deregowską wjeżdżam na główna Ulanów - Stalowa Wola . Odbijam na Stalową Wole i teraz jadę az do Pysznicy po DDR Green Velo . Z Pysznicy już tylko kilka km do domu
Nad zalewem w Janowie Lubeslkim
"
"
Zmoczyłby nogi ale woda jeszcze zimna
"
Jeden z kilku nowoczesnych budynków ZOOM NATURY nad zalewem
"
Janów Lubelski..Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej Łaskawej
"
Janów Lubelski..odpoczynek przy pięknym źródlisku
"
Źródlisko
"
Mini skansen Leśnej Kolejki Wąskotorowej
"
Wjeżdżam na dobre w Lasy Janowskie
"
Teraz jadę żółtym i niebieskim szlakiem po duktach i szutrach leśnych
"
"
Można tu spotkać często piękne stare drzewa których jeszcze debilna szyszka nie wycięła
Żółtym i niebieskim szlakiem smigam
Lasy Janowskie..jeden z licznych tu pomników poświęcony walkom partyzanckim
"
Jest tez kilka leśnych jezior i stawów
"
A wszędzie piękne wiosenne kwiaty leśne
"
"
"
"
"
Leśna rzeczka Bukowa
"
Momoty..piękny drewniany kościółek pw Św Wojciecha
"
Nad zalewem w Jarocinie
"
Dziś pierwszy raz śmigam na krótko w tym roku
"
Bocianów co raz więcej..tu anwet dw
"
"
No i cel osiągnięty..pierwsza stówa w tym roku
"