Jesienny trip leśno szosowy
-
DST
52.00km
-
Teren
3.00km
-
Czas
02:05
-
VAVG
24.96km/h
-
VMAX
28.00km/h
-
Temperatura
6.0°C
-
Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
-
Aktywność Jazda na rowerze
"
Ostatnio pogoda monotematyczna, co nie znaczy że zła . Piękne słonce, w miarę ciepło jak na tę porę roku...mogło by tylko juz przestać wiać Ruszam więc na krótką wycieczkę po okolicy . Mijam miasto, potem w Pysznicy odbijam w boczne drogi . Po kilku km skręcam na Studzieniec . Tam przejeżdżam przez rzekę Gilówkę a potem przez Bukową . Tam wjechałem w las, chciałem dojechać leśnym duktem do Szwedów ale droga przypomniałem sobie ze ta droga jest dość piaszczysta a teraz to i błotnista, dzień krótki więc nie chce mi się pchać przez takie tereny . Wracam więc do Studzieńca i tam zjeżdżam w inny dukt leśny którym jadę około 3 km . Dojeżdżam do Szwedów i znów asfalt . Po kilku km dojeżdżam do drogi głównej Nisko - Janów Lubelski . Odbijam na Nisko apo kilku km zjeżdżam z głównej i jadę znów bocznymi do Pysznicy i dalej do Stalowej Woli .
Pogoda piękna ale dość uciążliwy zimny wiatr
"
Droga leśna za Studzieńcem w kierunku Szwedów..
"
Studzieniec ...droga szutrowo leśna w kierunku Szwedów...śmigam
"
Studzieniec...rzeka Bukowa
"
Studzieniec...rzeka Bukowa
"
Gdzieś tam na trasie...
" /