Słoneczno deszczowa mini wycieczka do lasu
-
DST
45.00km
-
Teren
1.00km
-
Czas
02:03
-
VAVG
21.95km/h
-
VMAX
26.00km/h
-
Temperatura
8.0°C
-
Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Coś tam dziś słonce wyszło zza chmur więc postanowiłem skorzystać a przy okazji zajrzeć do lasu i sprawdzić czy po ostatnich deszczach są grzyby .. Ruszam więc do Rzeczycy Długiej gdzie wjeżdżam w Lasy Lipskie . Dziś tylko około 8 stopni ale jak wspomniałem jest trochę słońca . Jadę kawałek asfaltem przez las a potem odbijam w leśne dukty i szukam grzybów . Grzybów jednak mizerne ilości a do tego nagle słonce całkowicie spowiły chmury i nawet zaczęło coś kropić . Jadę więc dalej leśnym wąskim asfaltem w kierunku Lipy . Po drodze przestaje kropić . W Lipie opuszczam las i jadę teraz znów do Rzeczycy Długiej ale asfaltami . Po drodze widzę że w Dąbrowie mocno popadało a w Rzeczycy nic . . Odwiedzam babcię a potem jadę do Stalowej Woli ale tym razem przez Jastkowice i Pysznicę . Po drodze znów zza chmur wygląda słoneczko .
Rzeczyca Długa..dąb przy wjeździe w Lasy Lipskie
"
Szukam grzybów po obu stronach leśnej ścieżynki ale z marnym skutkiem
"
W trawach tez nic nie ma dziś
" /