Do Krzeszowa przez Leżajsk
-
DST
131.00km
-
Teren
14.00km
-
Czas
06:04
-
VAVG
21.59km/h
-
VMAX
45.00km/h
-
Temperatura
24.0°C
-
Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś znów wycieczka z Danielem min innymi do rezerwaty Kołaczarna a potem mieliśmy jechać na Krzeszów i Ulanów ale..o tym po kolei .
Ruszamy więc o 9 w kierunku Nowej Sarzyny, dziś niedziela wiec możemy jechać drogą główną na Leżajsk . Pogoda od rana piękną więc jedziemy dość szybko, mijamy Nisko potem Rudnik nad Sanem . W nowej Sarzynie skręcamy w boczną drogę i jedziemy w kierunku Łęrowni ale po kilku km odbijamy w leśne drogi i nimi dojeżdżamy do rezerwatu Kołaczarnia . Tu odpoczynek i posiłek, kulka fotek i jedziemy dalej leśnymi drogami do Nowej Sarzyny . Potem znów asfalt i jesteśmy znów na głównej w kierunku Leżajska . Tu, wedle plany mieliśmy jechać w bocznymi w stronę Sanu aż do mostu i do Krzeszowa . Ale że pogoda była dobra a i nogi silne to postanowiliśmy jechać do Leżajska i dopiero tam przejechać mostem przez San . Ruszamy więc na Leżajsk . Po drodze trochę słonce zaczęło kryć się za chmurami i w oddali widać było chmury burzowe więc nie wjeżdżaliśmy do centrum Leżajska tylko minęliśmy go lekko bokiem . W końcu most na Sanie, kilka km dalej mieliśmy odbić na Krzeszów ale Daniel zna te okolice więc obmyślił ciut okrężną drogę w kierunku Krzeszowa . Teraz wreszcie jedziemy z wiatrem bo od domu mieliśmy non stop pod wiatr nie był on silny ale gdy jedzie się pod wiatr ponad 60 km to zaczyna się to odczuwać . W końcu docieramy do Krzeszowa, tu zakupy w sklepie i udajemy się na miejscowy mały stok narciarski, stąd mamy piękny widok na okolice i na płynący w dole San .Robimy więc odpoczynek i cieszymy się widokami . Po odpoczynku jedziemy drogami polnymi i leśnymi do drogi na Ulanów . W Ulanowie zajeżdżamy pod ujście Tanwi do Sanu . Chwilka odpoczynku i jedziemy teraz ba Zarzecze i dalej na Pysznicę i Stalowa Wolę . Wycieczka bardzo udana i tegoroczny rekord przejechanych km...131
W Nowej Sarzynie odbijamy w boczne, zupełnie puste drogi i jedziemy do rezerwatu Kołaczarnia
"
Rezerwat Kołaczarnia..najmniejszy rezerwat przyrody w Polsce..na oko zajmuje pół kortu tenisowego
"
Chwilka odpoczynku w lesie
"
Za Leżajskiem natrafiamy w lesie na pomnik pomordowanych żydów
" />
Krzeszów...zegar słoneczny
"
Krzeszów...widok za stoku na okolice i San
"
Odpoczynek na stok
"
Ulanów...pod ławeczką Green Velo
"
Ulanów..ujście Tanwi do Sanu..po prawej Tanew a po lewej Sa
"
Odpoczynek przy ujściu
"