Majówka..dzień drugi..wycieczka po okolicznym lesie i nad Łęgiem
-
DST
46.00km
-
Teren
15.00km
-
Czas
02:04
-
VAVG
22.26km/h
-
VMAX
28.00km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Drugi dzień majówki ...Dziś z rana niby ciepło ale zachmurzone więc ruszyłem dopiero około 13 gdy zaczynało słonce co raz bardziej przebijać się przez chmury . Czasu na jakąś wycieczkę nie ma za dużo a i pogoda nie pewna więc wycieczka tylko po okolicy . po przejechaniu przez miasto jadę kawałek główna w kierunku Jamnicy ale po jakiś 2 km odbijam w las i teraz jadę drogami leśnymi kilka km aż wyjeżdżam z lasu . Teraz kawałek asfaltem a potem droga szutrowa aż do Kotowej Woli . Tu znów asfalt . Odbijam w stronę Jamnicy a potem na Grębów . Za Grebowem robię sobie krótki przystanek w parku dworskim . W parku stoi bardzo zaniedbany mały pałacyk rodziny Dolańskich zbudowany w XIX wieku . Jak wspomniałem, pałacyk i park są dość zaniedbane co widać na fotkach . Potem ruszam w kierunku Zapolednika . Tam przejeżdżam most na Łęgu a za nim dobijam w drogę polną biegnącą wzdłuż wału . Po jakimś czasie z drogi polnej zjeżdżam na wał i nim już jadę aż do Jamnicy gdzie wjeżdżam na asfalt i już jadę prosto do domu . Zdązłym akurat przed burzą .
Na początek jadę przez resztki Puszczy Sandomierskiej
"
Droga przez las...
"
Grebów...pałacyk Dolańskich
"
"
"
"
Piękny park okalający pałacyk tez jest zaniedbany dość...szkoda
"
Jeziorko w parku..
"
Piękne polne kwiaty
"
"
Droga polna biegnąca obok wału przy Łęgu
"
Teraz śmigam wałem...trzeba się śpieszy bo idzie burza
"