MarqoBiker prowadzi tutaj blog rowerowy

MarqoBiker BikeBlog

Lasy Lipskie, wycieczka po rezerwatach

  • DST 67.00km
  • Teren 25.00km
  • Czas 04:00
  • VAVG 16.75km/h
  • VMAX 25.00km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 2 listopada 2015 | dodano: 02.11.2015




Dziś znów wycieczka w Lasy Lipskie . Tym razem chciałem odwiedzić rezerwat Imielty Ług . Pogoda dalej bardzo fajna choć dziś słonce tak lekko jakby przymglone ale i tak jest świetnie jak na listopad . Na początek jadę do Rzeczycy Długiej i tam wjeżdżam w Lasy Lipskie . Po kilku km mijam Goliszowiec i dalej jadę wąską asfaltówką przez las . Po jakiś 2 km odbijam w dobrą drogę szutrowa biegnącą przez las i jadę nią około 5 km aż wyjeżdżam w małej osadzie leśnej Bania, tam znów wjeżdżam na asfalt, mijam Maliniec i potem odbijam w boczną drogę biegnącą pośród stawów i las . Tu jadę trochę asfaltem a trochę duktem leśnym do małej leśnej osady Osówrk gdzie zatrzymuję się przy pomniku poświęconym mieszkańcom tej wsi którzy zostali zamordowani przez hitlerowców podczas pacyfikacji tej wioski . Jadę dalej lasem aż docieram do Gwizdowa . Tam odbijam w leśną drogę i jadę do rezerwaty Imielty Ług . Rezerwat ten zajmuje zarastający staw, będący dawnym naturalnym śródleśnym zbiornikiem wodnym. Otaczają go wydmowe wzgórza porośnięte lasem. Teren skupia wiele gatunków flory i fauny. Znajduje się tutaj ważna ostoja ptactwa wodnego; obserwowano tu blisko 100 gatunków ptaków, m.in. żurawia, bociana czarnego, bielika, rybołowa. 
Dziś nie docieram do drewnianych  kładek które przebiegają przez część rezerwatu i umożliwiają obserwowanie tego pięknego terenu . Zauważyłem że wreszcie leśnicy zabrali się za odbudowę tych kładek bo już były w strasznym stanie a części z nich już nie było . Tu chwilka odpoczynku pod kapliczką Św Franciszka i ruszam dalej . W końcu wyjeżdżam z drogi leśnej na drogę szutrowa i śmigam dalej prawie do Łążka Ordynackiego . Po kilku km dobijam w inną drogę szutrową biegnącą przez las i jadę nie kilkanaście km aż do Jastkowic . Tu opuszczam Lasy Lipskie, wjeżdżam na asfalt i jadę do domu .


W drodze do Rzeczycy Długiej..chyba idzie wiosna :) 
IMG_20151102_103032"
Goliszowiec...pomnik poświęcony ofiarom pacyfikacji wsi której dokonali hitlerowcy 
IMG_20151102_104945"
Lasy Lipskie..piękna jesień
IMG_20151102_111433"
Lasy Lipskie...przy małej osadzie Bania można odpocząć przy wiacie
IMG_20151102_113512
IMG_20151102_113547"
Albo przy ziemiance 
IMG_20151102_113435"
Lasy Lipskie...Osówek...pomnik poświęcony pamięci ofiar pacyfikacji tej wsi
IMG_20151102_115349"
Lasy Lipskie...droga leśna przez Rezerwat Imielty Ług
IMG_20151102_123355"
Rezerwat Imielty Ług ...kapliczka Św Franciszka
IMG_20151102_123409"
IMG_20151102_123422"
Rezerwat Imielty Ług
IMG_20151102_123906"
Rezerwat Imielty Ług
IMG_20151102_124536"
IMG_20151102_124545"

"












komentarze
MarqoBiker
| 13:21 czwartek, 5 listopada 2015 | linkuj Zapraszam, każdy znajdzie tu coś ciekawego dla siebie . Przyroda piękna i ciekawe historycznie obiekty
Sandi
| 09:54 czwartek, 5 listopada 2015 | linkuj No to się wybiorę do tego rezerwatu pewnie na wiosnę, bo widzę że warto :) Ja miałam bliskie spotkanie ze żmiją jakieś 3 tygodnie temu na spacerze w lesie. Prawie na nią nadepnęłam. Na szczęście była jakaś ospała :)
MarqoBiker
| 23:11 środa, 4 listopada 2015 | linkuj Tak, ptactwa tam sporo o każdej porze . Teraz widziałem nawet już chyba dwa ostanie odlatujące łabędzie jak startowały do odloty a kiedyś jadąc droga leśna do rezerwaty widziałem nawet orła który siedział na drzewie a potem odleciał . Oczywiście sporo tam dzikich kaczek i innych mniejszych ptaków . Jadąc główną groblą można w lecie spotkać wygrzewająca się na piasku żmije albo wydry . Ja wydry nie widziałem akurat bo zawsze uciekały ale wiem że są bo często na grobli można zobaczyć nadgryzioną rybę . Żmiję spotkałem dwa razy...brrrr
Sandi
| 22:43 środa, 4 listopada 2015 | linkuj Wiosną faktycznie może być ciekawie. Pewnie sporo ptactwa tam zamieszkuje :)
MarqoBiker
| 20:43 wtorek, 3 listopada 2015 | linkuj Myślę że najlepiej to tak wiosną gdyż już wszystko jest zielone czyli maj/czerwiec no i latem oczywiście . Można też jesienią ale musi być tak sucho jak teraz bo to teren podmokły i gdy będzie mokro to nie będzie się tam łatwo dostać . Teraz akurat naprawiają te zniszczone kładki widokowe wiec nie bardzo jest po co jechać .
Sandi
| 19:51 wtorek, 3 listopada 2015 | linkuj Kiedy najlepiej odwiedzić Imielty Ług? Wiosną, latem, jesienią?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa hwala
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]