MarqoBiker prowadzi tutaj blog rowerowy

MarqoBiker BikeBlog

Lasami Janowskimi na Rezerwat Obary

  • DST 150.00km
  • Teren 30.00km
  • Czas 07:05
  • VAVG 21.18km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 12 maja 2015 | dodano: 12.05.2015
Uczestnicy





W niedziele padało, co zepsuło nam fajne plany rowerowe, w poniedziałek pogoda taka sobie więc ja odpuściłem ale wtorek zapowiadał się słoneczny i ciepły wiec postanowiliśmy z Grześkiem zrobić sobie dłuższą jazdę po Lasach Janowskich . Naszym głównym celem ma być Rezerwat Obary . Rusza więc rano , przez Pysznicę i Kłyżów , potem wjeżdżam na drogę główna do Janowa Lubelskiego .. Przed Łążkiem Garncarskim czeka już Grzesiek . Tam też zjeżdżamy z asfaltu i jedziemy teraz drogą szutrowa przez lasy . Nie jedziemy jednak jak zawsze do Szklarni lecz w pewnym momencie odbijamy na Uroczysko Kruczek . Akurat tym odcinkiem trasy nie jechaliśmy już ze dwa lata i zauważyliśmy że zrobiona kilka nowych dróg szutrowych z oznaczeniami szlaków . W pewnym momencie, na rozwidleniu szlaków Grzesiek pojechał w jedna stronę a ja w druga , z lenistwa nie zobaczyłem na mapie w GPSie czy dobrze jadę i..wylądowałem na drodze asfaltowej :) . A Grzesiek już na uroczysku...zanim dotarłem do Grześka, minęło z 45 minut . Uroczysko Kruczek to miejsce, w którym znajduje się drewniana kaplica św. Antoniego, upamiętniająca wg. legendy pobyt świętego w tych okolicach, gdzie zatrzymał się na odpoczynek, wędrując z Leżajska do Radecznicy. Pod kaplicą znajduje się źródełko, którego wodzie przypisywane są lecznicze właściwości. Legenda głosi, iż wypływa ono z pod kamienia, na którym odpoczywał święty.. Kruczek jest także miejscem przesiąkniętym wojenną historią Polski. W czasie powstania styczniowego był to punkt przerzutowy ludności, żywności i amunicji z Galicji do Kongresówki, a w trakcie II wojny światowej był miejscem zbiórek i spotkań partyzantów z oddziałów NSZ i NOW-AK. Tu chwilka odpoczynku i jedziemy teraz asfaltem przez las w kierunku Szklarni . Jednak za chwilkę zjeżdżamy z asfaltu i jedziemy leśną droga w kierunku Porytowych Wzgórz . Droga dość piaszczysta ale na szczęście po pewnym czasie przeszła a bardzo dobry szuter którym dojeżdżamy w końcu do asfaltu przy pomniku partyzanckim . Asfaltem tylko mały kawałek i znów jedziemy kilka km szutrem aż do Szewców . Wieś mijamy bokiem i dalej jedziemy leśnym duktem, po chwili szuter się kończy a zaczyna leśna droga biegnąca po linii dawnej leśnej kolejki wąskotorowej . Po kilkuset metrach jazdy ta drogą docieramy do rzeki Bukowa nad która kiedyś przerzucony był most kolejki wąskotorowej . Teraz po mostku została tylko metalowa konstrukcja . Przechodzimy ostrożnie z rowerami i jedziemy dalej droga leśną aż w końcu wyjeżdżamy we wsi Bukowa . Tu jedziemy do sklepu bo zapasy się skończyły a jest bardzo ciepło i pić się chce . Wracamy do miejsca gdzie wyjechaliśmy z lasu i odbijamy teraz na wąską asfaltówkę biegnącą poprzez las . Jedziemy nią kilka km i potem znów odbijamy w leśny dukt który prowadzi nas aż do Rezerwatu Obary . Jest to rezerwat florystyczno – torfowiskowy , rosną tu rośliny chronione takie jak ... pomocnik baldaszkowaty, rosiczka (długolistna, porośnięta i okrągłolistna), widłaki (jałowcowa ty, torfowy, wroniec,), gnidosz królewski, niebieska trawa, storczyki (kruszczyk szerokolistny i błotny), natomiast ochrona częściową objęte są: bagno zwyczajne i grzybienie białe. Rezerwat jest ostoją dla głuszca, miejsca lęgowe mają tutaj żuraw, bekas krzyk, czajka i kaczka krzyżówka, spotkać można również jarząbka i słonkę.  Poprzez torfowiskową część rezerwaty biegnie kilkadziesiąt metrów pomostu po którym można chodzić i z najbliższej odległości podziwiać torfowisko . W okresie gdy żurawina wydaje owoce, a jest tu jej bardzo dużo , można spotkać tu bardzo dużo osób które zbierają jej owoce . Spędzamy tu z pół godziny, na odpoczynku, posiłku i podziwianiu przyrody  . W końcu wracamy na leśną asfaltówkę i jedziemy nią aż do wsi Ciosmy gdzie wyjeżdżamy na normalny asfalt , teraz jedziemy w kierunku Maziarni i dalej mieliśmy jechać na  Jarocin , zauważamy że z naprzeciwka jedzie Darek :) .  . Witamy się i postanawiamy przedłużyć trasę i pojechać z Darkiem na Ulanów .. Odbijamy więc na Kurzynę i dalej na Dąbrownicę . Za Dąbrownicą odbijamy w las i jedziemy leśną ścieżka aż do Ulanowa, a konkretnie pod samą mini zaporę na rzecze Tanew , tu kilka minut odpoczynku i jedziemy dalej, mijamy bokiem Ulanów i znów asfaltem jedziemy do drogi na  Zarzecze . W Zarzeczu przecinamy drogę główną Nisko - Janów Lubelski i jedziemy dalej przez Kłyżów i Pysznicę . W Pysznicy Grzesiek odbija na Zaklików a my mamy z Darkiem już tylko kilka km do domu .


Porobili nowych dróg w lesie..idzie się pogubić :) DSC03315"
Trzeba się mapą posiłkować
DSC03316
A jak się zmęczymy do wiat tu pod dostatkiem
DSC03317
Uroczysko Kruczek ...mostek na bagnista rzeczką
DSC03320
Uroczysko Kruczek....kaplica Św Antoniego
DSC03323
uroczysko Kruczek..ambona, gdyby ktos poczuł potrzebę nawracania innych :) 
DSC03324
Uroczysko Kruczek....kapliczki Drogi KrzyżowejDSC03319
Uroczysko Kruczek..drewniane pomniki poświęcone partyzantom
DSC03318
Uroczysko Kruczek..leśne kwiaty
DSC03325
Pozostałości po mostku Leśnej Kolejki Wąskotorowej 
DSC03327
Trzeba jakoś przejść
DSC03326
Leśnym duktem na Rezerwat Obary
DSC03328
Docieramy do celu
DSC03330
DSC03329
Jeszcze kawałek lasem..i docieramy do pomostu biegnącego po torfowisku 
DSC03335
Pomost po torfowisku
DSC03333
DSC03332"
Torfowiskowa roślinność
DSC03340
Grzesiek chroni zakuty łeb przed słoncem pod mapą 
DSC03337
Potem opracowuje dalszy plan...
DSC03338
Odpoczynek na rezerwacie..pepsi moja piwsko Grzeska...widoczne betonowe elementy to pozostałości po fajnej małej wieży widokowej..nie wiemy co się z nią stało...jeszcze jesienią tu stała
DSC03336
Gdzieś w Lasach Janowskich...UWAGA NA ŻMIJE...ja jeżdże z jadowitą żmija juz kilka lat ( Grzesiek ) to takie mi nie straszne :) 
DSC03343
Spotykamy Darka i jedziemy dalej razem
DSC03344






komentarze
MarqoBiker
| 20:58 poniedziałek, 18 maja 2015 | linkuj Ten pomost jest dość krótki, robi takie kółko jakby . A sam rezerwat bardzo fajny i ciekawy .
Sandi
| 20:15 poniedziałek, 18 maja 2015 | linkuj super trasa...fajna sprawa z tym drewnianym pomostem. On biegnie na drugą stronę torfowiska czy kończy się gdzieś w połowie?
Mamir
| 10:01 czwartek, 14 maja 2015 | linkuj Tereny fakt pierwsza klasa. Na pewno tam jeszcze pojadę bliżej jesieni tylko po czeskiej stronie teraz pojezdzic
MarqoBiker
| 23:09 wtorek, 12 maja 2015 | linkuj Ty za to widzę kręcisz w przepięknych rejonach...zazdroszczę
Mamir
| 22:45 wtorek, 12 maja 2015 | linkuj Widzę ze traski i przebiegi krecisz konkretne. :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ktnie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]