MarqoBiker prowadzi tutaj blog rowerowy

MarqoBiker BikeBlog

Do Sandomierza po krówki i cydr

  • DST 64.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 03:03
  • VAVG 20.98km/h
  • VMAX 32.00km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 16 stycznia 2015 | dodano: 16.01.2015




Dziś piękna pogoda, iście wiosenna . Na termometrze około 10 stopni i piękne słoneczko, przeszkadzał tylko uciążliwy wiatr . Szkoda więc marnować takiej pogody i nadrabiać kilometry czas zacząć . Na dziś zaplanowałem wycieczkę do pięknego Sandomierza .
Ruszam więc przez miasto a potem już asfaltem przez las, potem mijam Jamnicę i wjeżdżam na obwodnicę Grębowa , tu najbardziej wiatr dał w kość . Potem już jakby trochę w plecy był przez kilka kilometrów . Mijam Zabrnie i Sokolniki , za Trześnią wjeżdżam na główna drogę i nią dojeżdżam do Sandomierza . Tam jak zawsze udaję się na stare miasto . Chwilka odpoczynku i udaję się do Sandomierskiej Spiżarni, tam zakupiłem sobie małe opakowanie Sandomierskich krówek i regionalny cydr > Chwilkę pokręciłem się po rynku i trzeba wracać . Przejeżdżam przez most na Wiśle i odbijam w boczne uliczki biegnące wzdłuż rzeki . Potem wyjeżdżam na drogę główną Stalowa Wola - Sandomierz i już prosto jadę do domu . Od Sandomierza non stop pod uciążliwy wiatr . Człowiek jeszcze bez formy i dał ten wiatr mocno w nogi .

Na nie używanym starym moście w Sandomierzu

Piękna panorama Sandomierza

Rynek Sandomierski w świątecznej atmosferze, tylko śniegu brak..i dobrze



krówki i cydr

Nad Wisłą, widok na Pieprzówki








komentarze
Mariobiker1973
| 21:45 piątek, 16 stycznia 2015 | linkuj "krówki i cydr" - fajny zestaw ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa kapot
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]