Jesiennie historycznie
-
DST
121.00km
-
Teren
10.00km
-
Czas
06:01
-
VAVG
20.11km/h
-
VMAX
35.00km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś wycieczka o zabarwieniu historycznym . Wybieram się wraz z Grześkiem do Momot gdzie ma być odsłonięty pomnik płk Tadeusza Zielińskiego . Potem z Momot mamy jechać do Janowa Lubelskiego gdzie na ulicach tego miasteczka ma odbyć się rekonstrukcja walk z okresu II wojny światowej .
Pogoda piękna choć z rana jeszcze chłodno . Grzesiek przyjeżdża do Stalowej woli o 9 30 i ruszamy razem przez Pysznicę i krzaki do drogi głównej Nisko - Janów Lubelski . Jedziemy nią kilka km a potem odbijamy w stronę Jarocina . W Jarocinie chwila na odpoczynek przy sklepie i ruszamy dalej bocznymi drogami i dość okrężnie do Momot . Tu zatrzymujemy się przy pięknym drewnianym kościele obok którego postawiono wspomniany pomnik . Akurat odbywa się uroczysta Msza Św z udziałem różnych miejscowych kacyków . Bo idą wybory i każda świnia chce się znów do koryta dorwać wiec pasuje pokazać się przy okazji odsłonięcia pomnika . My robimy sobie przystanek tuż obok kościoła przy wiacie . Odpoczywamy trochę , posilamy się , robimy zdjęcie i rozmawiamy chwilę z innymi rowerzystami . Potem ruszamy leśnym duktem w stronę Porytowych Wzgórz . Gdy tam docieramy , robimy krótki odpoczynek i ruszamy dalej do Janowa . A że czasu mamy sporo bo rekonstrukcja ma zacząć się o 15 to jedziemy okrężnie przez Flisy i Krzemień . Docieramy wreszcie do Janowa . Tam na uliczkach tego miasteczka ma odbyć się ta rekonstrukcja co chyba nie jest do końca przemyślanym pomysłem bo chętnych do obejrzenia jest bardzo dużo a miejsca mało . Wreszcie się zaczyna rekonstrukcja . Pokazuje ona walkę żołnierzy Polskich z żołnierzami wermachtu która odbyła się we wrześniu 1939 roku na ulicach tego miasteczka . Sam rekonstrukcja bardzo fajna ale źle zorganizowana .. Udaje się nam jakimś cudem zrobić kilka średnio udanych fotek i postanawiamy wracać . jest już przed 16 , dzień już krótki a i robi się szybko chłodno . Ruszamy więc w stronę szklarni . Tam jeszcze zatrzymujemy się przy ostoi Konika Biłgorajskiego a dalej już jedziemy droga szutrową przez las aż do drogi głównej .Tu Grzesiek odbija na Zaklików a ja na Stalową Wolę .
Wycieczka bardzo udana
Momoty..odsłaniany pomnij płk Zielińskiego
Lasy Janowskie ...Momoty...tłumy na Mszy
Momoty.... Lasy Janowskie .... rzeka Bukowa
Mostek na Bukowej
Lasy Janowskie ... Rzeka Branew
Mostek na Branki..kiedyś stał tu stary mostek po którym jeździła kolejka wąskotorowa
Lasy Janowskie ... Porytowe Wzgórza ..pomnik poświęcony partyzantom
Porytowe Wzgórza...ścieżka dydaktyczna poświęcona bitwie partyzanckiej
Porytowe Wzgórza ... Jeden z licznych tu grobów partyzanckich
Janów Lubelski..wermachtowcy :)
...i nasi :)
Lasy Janowskie .. Szklarnia...ostoja Konika Biłgorajskiego