MarqoBiker prowadzi tutaj blog rowerowy

MarqoBiker BikeBlog

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2016

Dystans całkowity:1249.00 km (w terenie 153.00 km; 12.25%)
Czas w ruchu:54:33
Średnia prędkość:21.10 km/h
Maksymalna prędkość:45.00 km/h
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:83.27 km i 3h 53m
Więcej statystyk

Krótka sobotnia wycieczka

  • DST 30.00km
  • Czas 01:02
  • VAVG 29.03km/h
  • VMAX 30.00km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 7 maja 2016 | dodano: 07.05.2016





Sobota...plany na dziś zupełnie inne były ale wszystko popsuła pogoda . W planie był wypad do Janowa Lubelskiego poprzez lasy . 
Z rana już na wschodzie widziałem z okna nadchodzący front więc postanowiłem zmienić plany i pojechać do Gorzyc, potem na Radomyśl i do babci .  Ruszyłem więc w stronę Jamnicy gdzie odbiłem w boczne drogi ale tu trzeba było znów zmienić plany gdyż silnie wiejący wiatr bardzo szybko pchał chmury i już było widać że trzeba wracać jeśli nie chcę zmoknąć . Jadę więc do Zbydniowa gdzie wjeżdżam na drogę główną Stalowa Wola - Sandomierz . Odbijam na Stalową, teraz jadę pod silny wiatr a w dodatku dziś spory ruch więc nie jedzie się za przyjemnie . Kilka km przed domem już kropił deszcz ale zaraz przestało więc nie zmokłem .
Potem okazało się że nie padało a chmury jakoś popołudniem się rozeszły .



Wycieczka nad zalew w Wilczej Woli

Piątek, 6 maja 2016 | dodano: 06.05.2016



Dziś wycieczka z Danielem. W planie mieliśmy jazdę do rezerwaty Kołaczarnia za Nową Sarzyną ale jakoś pogoda nam się dziś nie podobała więc postanowiliśmy jechać nad zalew w Wilczej Woli . Nie byliśmy już tam chyba ze 3 lata a kiedyś jeździliśmy tam często rowerami . Ruszamy więc przez miasto, potem wyjeżdżamy na główną pomiędzy Stalową Wolą a Przyszowem i po kilku km odbijamy w kierunku Rudy Przyszowskiej aby ominąć remontowany most Przyszowie . Wyjeżdżamy znów na główną za mostem i jedziemy teraz do Bojanowa gdzie dobijamy w boczne i jedziemy nimi do Wilczej Woli . Tu zatrzymujemy się koło zalewu który jest pięknie położony pomiędzy lasami . Tu chwila odpoczynku, kilka fotek i jedziemy jeszcze nad tamę . Potem odbijamy na Nowy Nart . Droga wiedzie teraz głównie mało uczęszczanymi asfaltami przez lasy i małe wioski . Mijamy Nowy Nart, Gwoździec, Cisów a w Sójkowej odbijamy w jeszcze bardziej boczną drogę i teraz jedziemy już non stop asfaltem przez lasy aż do niska . Tu postanawiamy przedłużyć wycieczkę bo pogoda się polepszyła . Przejeżdżamy szybko nisko i odbijamy na drogę Nisko - Janów Lubelski . po kilku km odbijamy znów w boczne i jadąc przez Krzaki i Pysznicę dojeżdżamy do domu .


Zalew w Wilczej Woli 
IMG_20160506_110423
IMG_20160506_110506"IMG_20160506_110500"
IMG_20160506_110539"
IMG_20160506_110822"
Tama nad zalewem
IMG_20160506_111932"
Aaaa rowery dwa :) 
IMG_20160506_111946
IMG_20160506_112017"
IMG_20160506_111958"
Chwilka odpoczynku w lesie
IMG_20160506_130248
IMG_20160506_130256"
Już bardzoooo rzadki widok..pasące się stado krów na Sanem
DSC04210"























Majówka...dzień trzeci...na grilla do lasu

  • DST 56.00km
  • Teren 12.00km
  • Czas 03:00
  • VAVG 18.67km/h
  • VMAX 30.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 3 maja 2016 | dodano: 05.05.2016







Majówki dzień trzeci . Dziś pogoda podobna do wczorajszej z tym że cieplej i więcej słońca ale za to bardziej burzowo . Na dziś umówiłem się ze znajomymi na grilla w lesie . Ja jadę rowerem a oni dojadą autem . Ruszam więc w przez miasto, potem już jadę w kierunku Lipy gdzie zjeżdżam z drogi głównej i wjeżdżam w Lasy Lipskie .Mijam Gielnię a potem już jadę wąską asfaltówką przez las w kierunku Malinca .W lesie nagle zrobiło się ciemno i zaczęło grzmieć ale na szczęście deszcz chyba jakoś bokiem przeszedł . W Malincu odbiłem w kierunku malutkiej osady Osówek położonej w lesie pomiędzy stawami . Do Osówka jadę wąskim asfaltem malowniczo biegnącym pomiędzy stawami . Po dotarciu na miejsce czekam na przybycie reszty . W końcu dojechali i rozkładamy majdan po wiatami . Rozpalamy grilla, potem czekamy aż wszystko ładnie się upiecze i zjadamy co tam każdy ma . Czas wracać . Teraz wracam praktycznie non stop lasami . Na początek jadę z Osówka droga leśną do Gwizdowa gdzie chwilę jadę asfaltem aby za chwilę odbić w kierunku Kochan . Teraz już jadę non stop drogami leśnymi, raz jest to szuter a raz leśny dukt a nawet kawałki piachu który na szczęście można teraz przejechać bo wcześniej popadał deszcz . W Kochanach odbijam w inna drogę leśną i nią jadę dalej aż w końcu wyjeżdżam z lasów w okolicach Jastkowic . Teraz juz tylko kilka km asfaltem do domu .



Lasy Lipskie...okolice Gielni...tu kiedyś stał drewniany dom po którym zostały tylko juz zdziczałe drzewka owocowe i ziemianka
DSC04181"
Lasy Lipskie..wiata w lesie, jedna z kilku więc w razie deszczu jest gdzie się schronić
DSC04182"
Lasy Lipskie..śmigam teraz wąską asfaltówką przez las do Malińca
DSC04190"
Lasy Lipskie..droga na Osówek pomiędzy stawami..jak widać robi się burzowo
DSC04183"
DSC04184"
DSC04185"
Lasy Lipskie..Osówek..pomnik ofiar pacyfikacji wsi
DSC04186"
Lasy Lipskie..wszędzie pełno jagodzinców
DSC04191"
A jagody juz rosn
DSC04192"
Osówek..dojeżdżam na miejsce i czekam na resztę
DSC04188"
DSC04194"
W końcu zjawia się reszta towarzystw
DSC04197"
DSC04198"
Grilujemy...
DSC04195"
Mniam....
DSC04196"
Lasy Lipskie..Gwizdów..już naprawd rzadki widok..pasące się krowy i koń
DSC04201"
Śmigam teraz drogami leśnymi przez las..tu ciut błota
DSC04204"
Tu dobry szuter
DSC04203"
Dukt leśn
DSC04207"
DSC04205"
I trochę piachu..
DSC04206"










Majówka..dzień drugi..wycieczka po okolicznym lesie i nad Łęgiem

  • DST 46.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:04
  • VAVG 22.26km/h
  • VMAX 28.00km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 2 maja 2016 | dodano: 05.05.2016






Drugi dzień majówki ...Dziś z rana niby ciepło ale zachmurzone więc ruszyłem dopiero około 13 gdy zaczynało słonce co raz bardziej przebijać się przez chmury . Czasu na jakąś wycieczkę nie ma za dużo a i pogoda nie pewna więc wycieczka tylko po okolicy . po przejechaniu przez miasto jadę kawałek główna w kierunku Jamnicy ale po jakiś 2 km odbijam w las i teraz jadę drogami leśnymi kilka km aż wyjeżdżam z lasu . Teraz kawałek asfaltem a potem droga szutrowa aż do Kotowej Woli . Tu znów asfalt . Odbijam w stronę Jamnicy a potem na Grębów . Za Grebowem robię sobie krótki przystanek w parku dworskim . W parku stoi bardzo zaniedbany mały pałacyk rodziny Dolańskich zbudowany w XIX wieku . Jak wspomniałem, pałacyk i park są dość zaniedbane co widać na fotkach . Potem ruszam w kierunku Zapolednika . Tam przejeżdżam most na Łęgu a za nim dobijam w drogę polną biegnącą wzdłuż wału .  Po jakimś czasie z drogi polnej zjeżdżam na wał i nim już jadę aż do Jamnicy gdzie wjeżdżam na asfalt i już jadę prosto do domu . Zdązłym akurat przed burzą .



Na początek jadę przez resztki Puszczy Sandomierskiej
DSC04156"
Droga przez las...
DSC04157"
Grebów...pałacyk Dolańskich
DSC04168"
DSC04161"
DSC04164"
DSC04167"
Piękny park okalający pałacyk tez jest zaniedbany dość...szkoda
DSC04165"
Jeziorko w parku..
DSC04170"
Piękne polne kwiaty
DSC04172"
DSC04176"
Droga polna biegnąca obok wału przy Łęgu
DSC04178
DSC04177"
Teraz śmigam wałem...trzeba się śpieszy bo idzie burza
DSC04180"













Majówka...dzień pierwszy...Sandomierz i baranów Sandomierski

  • DST 117.00km
  • Teren 7.00km
  • Czas 06:03
  • VAVG 19.34km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Merida Matts TFS XC 500-D
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 1 maja 2016 | dodano: 01.05.2016






Majówka, dzień 1 . Na dziś zaplanowałem sobie wycieczkę do Sandomierza i okolicznych sadów a potem do Baranowa Sandomierskiego na rycerską majówkę przy słynnym Baranowskim zamku .
Z rana pogoda piękna, słoneczko i ciepełko ale ciuchy cieplejsze trzeba mieć bo pogoda nie pewna a do tego myślę wracać pd wieczór więc już może być zimno . Do Sandomierza jadę najkrótsza drogą przez Zbydniów i Zaleszany a dopiero za Gorzycami odbijam w boczne drogi i docieram nimi aż pod most na Wiśle i już jestem w Sandomierzu .. Tu zatrzymuję się pod wzniesieniem na którym zbudowany jest piękny stary Sandomierz . Widoki z pod wzniesienia piękne więc kilka fotek robię, zmieniam długie ciuchy na krótkie i jadę dalej . Teraz jadę kilka km główną a potem dobijam w kwitnące sadu, tu już teren mocno pofalowany więc raz ostro pod górkę a raz ostro w dół . W sadach kwitnących kilka fotek, udaję się tez pod Kopiec Kwacały ( kurhan ten ma około 5 tysięcy lat, pochowani są w nim ludzie z ludu kultury mierzanowskiej ) . Tu szukam geokesza a potem śmigam dalej pomiędzy sadami w kierunku drogi głównej . Główną jadę kawałek i odbijam teraz w kierunku Wisły w boczne drogi i znów jadę głównie pomiędzy sadami i małymi wioskami do wsi Skotniki gdzie przy pięknym starym dworku szukam innego geokesza . Szybki wpis i jadę dalej, teraz głownie przy samym wale albo po wale i tak prawie pod sam most na Wiśle . Przejeżdżam most i dobijam na Baranów Sandomierski, kawałek jadę asfaltem a potem znów szutrowymi drogami przy wale i tak aż do zamku Baranowskiego .Tu wspomniane majówka rycerska z pokazami walk na szable i turniejem konnym miała rozpocząć się o 15 więc miałem czas na odpoczynek i robienie fotek . Impreza rozpoczęła się o 15 ale nie od głównych atrakcji które mnie interesowały . Na razie były zabawy dla dzieci i jakieś tam konkursy kulinarne które mnie nie interesowały .Czas biegnie szybko, już 16 a pokazów nie widać , okazało się że mają być ale około 17 . ja do domu mam około 50 km a dzień jeszcze nie tak długi a wieczory nie ciepłe więc trzeba wracać , Teraz jadę przez Baranów asfaltem, potem główną do Tarnobrzega a z Tarnobrzega tez główną do domu .


Piękny stary Sandomierz..widok z pod skarpy na stare miasto
IMG_20160501_113339"
I moja piękna Medzia :) 
IMG_20160501_113424"
Sandomierz..pięknie położony na wzgórzu kościół pw Świętego Jakuba..kościół zbudowany w 1226 roku więc jest bardzo stary
DSC04142"
Zawartość geokeszaz kopca Kwacały
DSC04143"
Kopiec Kwacały..stare foto..teraz na kopcu nie ma widocznych tu drzew

Widok z kopca na okoliczne sady
DSC04144"
DSC04145"
Kwitnące sady
DSC04146"
DSC04147"
IMG_20160501_123139"
IMG_20160501_123100"
Zamek w Baranowie Sandomierskim
IMG_20160501_151655"
IMG_20160501_151728"
Wiosna w parku okalajacym zamek
IMG_20160501_152931"
Park zamkowy..miejsce turnieju rycerskiego konego
IMG_20160501_152510" /
Obozowisko rycerskie
IMG_20160501_153556"
IMG_20160501_153613"
Szlachta i rycerze
IMG_20160501_153027"
IMG_20160501_153037"
IMG_20160501_153940"
Most drogowy i kolejowy na Wiśle w pobliżu Tarnobrzega
DSC04149"